1/ Podstawowe definicje. Monteskiusz i Bobrzyński, XVIII i XIX wiek
Współczesne państwa demokracji parlamentarnej oparte są o zasadę trójpodziału władz Charlesa de Montesquieu, Monteskiusza, zawartą w książce z 1748 roku „O duchu praw” . Władza w państwie jest podzielona na trzy segmenty: ustawodawcza – parlament, wykonawcza – rząd, sądownicza – sądy. Są one we wzajemnej równowadze ‚checks and balances’. Samą demokrację trafnie określił Alexis de Tocqueville w „O demokracji w Ameryce” z 1835-40: władza większości dla dobrobytu większości. Rzadko jednak kto zwraca uwagę na fakt, że już w XIX wieku doszła władza czwarta – gospodarcza. Pisał o niej już w swojej znakomitej historii Polski Michał Bobrzyński. Wprowadzając ten czwórpodział do metodologii rozważań.
1.1. Międzynarodowe uwarunkowania XX i XXI wiek
W wieku XX doszły do tych czterech segmentów kolejne – o globalnym charakterze – mające wpływ na politykę państwa i jego prawodawstwo: wspólnota międzynarodowa ONZ (5), społeczność międzynarodowa – opinia publiczna zorganizowana w organizacje niepaństwowe (6), oraz media klasyczne (7) i sieć Internet (😎. Można je określić jako złożoną strukturę uwarunkowań planistycznych i prognostycznych. Uwarunkowań gdyż funkcjonują one w sieci umów międzynarodowych, międzypaństwowych /unie, federacje/, i co ważne takich samych umów dotyczących podstawowych badań naukowych, prowadzonych przez gremia nauki międzynarodowej, z których przykładowo wymienić należy CERN w Genewie (badania nad cząstkami elementarnymi), i badania nad energią termojądrową w Marsylii. Lata 2020, 2021 pokazują inne wstępujące trendy – badania kosmiczne i rozwój turystyki kosmicznej (9), oraz rozwój epidemiologii i badań nad szczepionkami (10).
1.2. Monteskiusz: mapa. Geografia.
Wróćmy jednak do Monteskiusza, którego cytuje się niemal mechanicznie jako współczesne abecadło filozofii państwa i prawa, i niezbędne uzupełnienie „umowy społecznej” Johna Locke’a, którą można określić jako konstytucję. To mechaniczne włączanie a priori trójpodziału do książek i publikacji, powoduje, że najczęściej nie czyta się całości rozważań „O duchu praw”. A rozpoczyna je Monteskiusz ciężkimi rozważaniami ontologicznymi oraz mapą geograficzną. Tak, rozważania Monteskiusza rozpoczynają się od mapy i geografii świata. Można zatem powiedzieć, że wracając do źródeł współczesnej filozofii państwa i istoty jego praw, widzimy najpierw mapę i geografię obszaru w jakim żyjemy. Inaczej poprowadzimy badania abstrakcyjne, inaczej – czysto semantyczne.
2. Ochrona ekosystemów i populacji.
Skoncentruję się na tych zagadnieniach gdyż od 2019 jestem zaangażowany w projekty ekopolityki lub ochrony dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego. Np. „Ekopolityka Przemyśla do 2160-70″ proponująca ochronę miasta wraz z jego otuliną przyrodniczą aż do granic Bieszczadzkiego Parku Narodowego; wpis miasta Przemyśla na Listę UNESCO; międzynarodowe konferencje „Europa Karpat” w temacie własnego projektu „Karmazynowego Szlaku” turystycznego od Kłajpedy do Salonik 3.500 km; wpis całych Karpat na Listę UNESCO. Wszystkie te projekty są oparte o studia nad mapami geograficznymi omawianych obszarów, lokalizacje obiektów chronionych ustawami jak parki narodowe, parki krajobrazowe, rezerwaty przyrody, pomniki historii. Oraz obiekty z Listy UNESCO.
Na tej podstawie oraz w oparciu o 46-letnie doświadczenie turystyczne widzę wyraźnie, że wszystkie te pomysły i idee mające w założeniu ochronę dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego, promocje turystyki i zdrowia – bez skutecznej ekopolityki nigdy nie zafunkcjonują prawidłowo. Pojęcie „jakości życia” jest centralne dla ekologii. Słabe państwo, zdezintegrowane społeczeństwo, brak polityki społecznej, niski poziom edukacji, problematyczna gospodarka, slaby pieniądz – też nie sprzyjają ekologii. Ale najbardziej – brak elementarnego myślenia kategoriami ochrony. Można ekologicznie powiedzieć tak: rozwój współczesny nie może być nomadyczny: skończyły się pastwiska, idziemy na nowe tereny. Gdyż nowych terenów już brak. Polska jest niewielkim krajem a o tożsamości nie tylko decyduje kultura ale i krajobraz. Przyrodniczy i kulturowy. Zniszczenie krajobrazu jest zniszczeniem kultury. Zniszczeniem cywilizacji. I zniszczeniem świata w którym żyjemy. Pojawia się tutaj nowa konieczna równowaga, nowy kulturowo-przyrodniczy ‘checks and balances’ sformułowany w równaniu zawartym w „Ekopolityce Przemyśla 2160-70”:
*Pada miasto – pada otulina
Pada otulina-pada miasto*
Więc końcowa odpowiedz na pytanie „Po co nam Polska?” jest taka: po to, żeby o nią dbać.
3. Varia: chcę oddychać, chcę żyć. Czyste habitaty, miejsca życia. Rząd, budżet państwa.
Trudno mieć dobry humor idąc przez miasta w smugach benzopirenu i wdychając ten szkodliwy aerozol. To jest też kwestia zdrowia publicznego – umiejętność widzenia związków przyczynowo-skutkowych między zanieczyszczeniem powietrza a chorobami układu oddechowego, krążenia, metabolizmu, niedotlenieniem organizmu i obniżonym komfortem życia. Brakiem dobrostanu.