„Jakiej świadomości historycznej Polaków, potrzebują przeciwnicy Polski?”
1. Podtrzymanie żywotności tezy o powtarzaniu przez Polskę faz rozwojowych Zachodu, co eliminuje refleksje o własnej tożsamości Europy Środkowej , a tym samym ustawia nas w pozycji niesamodzielnego ucznia, co stanowi podstawę do protekcjonalnej arogancji.
2. Podtrzymanie wizji Europy Środkowej jako na linii Wschód – Zachód, co umożliwia przemilczenie wpływu południa na północ (tradycji śródziemnomorskiej), a tym samym i dorobku epoki renesansu wyprzedzającego niekiedy stan świadomości Zachodu, (np. Ostroróg, Modrzewski, Kopernik) oraz zjawiska polskiej tolerancji w wielonarodowym państwie, na tle rzezi
hugenotów i innych wojen religijnych na Zachodzie
3. Przemilczenia Unii Lubelskiej jako prekursora początkowej fazy powstania Unii Europejskiej.
4. Przemilczenia zjawiska okcydentalizacji szlachty ruskiej , jako powodu utraty szans na sformowanie własnych struktur państwowych , a tym samym i partnerskiego udziału w Rzeczpospolitej trojga narodów; co umożliwia lansowanie wizji Polaków jako kolonizatorów
i oprawców mniejszości; oraz zaciera tragiczne konsekwencje wyboru rosyjskiego protektoratu przez przywódców kozackich (likwidacja kozaczyzny przez carat).
5. Podtrzymanie jednostronnie zafałszowanej interpretacji baroku jako agresywnej formacji, z jednoczesnym przemilczeniem przyczyn powstania soboru trydenckiego po barbarzyńskim najeździe na Rzym (Sacco di Roma) zdemoralizowanych wojsk Karola V, z ostatecznym skutkiem podporządkowania religii władzy cesarskiej (1555), co utorowało drogę do absolutyzmu zrównując pod tym względem ustrojowe rozwiązania protestantyzmu z carskim samodzierżawiem.
6. Podtrzymanie wolteriańskiej fałszywki o polskim fanatyzmie religijnym Konfederatów Barskich, którzy w obronie niepodległości odwrócili carski pretekst do interwencji wojskowej „w obronie innowierców”, a także pruskiej arogancji o „oswajaniu polskich Irokezów z cywilizacja europejską”, w sytuacji, kiedy po dwudziestu latach w kraju „polskich Irokezów” powstała pierwsza konstytucja, a „oświeconego” władcę Prus naziści umieścili na plakietce jako jednego ze swoich patronów, obok Hitlera.
7. Przemilczenia zbrodni w Wandei jako skutku antyreligijnej presji oświeceniowych salonów, która to zbrodnia – zdaniem Sółżenicyna – utorowała drogę do totalitarnych ludobójstw w XX wieku.
8. Przemilczenia znaczenia więzi religijnej wynikającej z polskiego, ekstrawertycznego katolicyzmu jako środka skutecznej obrony przed wynarodowieniem w okresie zaborów.
9. Podtrzymywanie obronnych mitów z okresu zaborów („przedmurze”, mesjanizm) -anachronicznych po odzyskaniu niepodległości, co skutecznie blokuje refleksję nad polskością z jej twórczym potencjałem, wyprowadzonym ze specyficznych doświadczeń przede wszystkim epoki polskiego renesansu i baroku.
10. Agresywnego podtrzymywania mitu o „ polskim antysemityzmie” dla pomniejszenia własnych zbrodni (Niemcy), odwrócenia uwagi od aktywnej kolaboracji z hitleryzmem (Francja), oraz bierności wobec tragedii Żydów (USA, kraje Beneluksu);
Stanisław Piskor