List otwarty do Malanowskiego i …

Jakie bowiem na podstawie myśli Dzielskiego wysnuliście wnioski? Trafne: kontrola za pomocą pałek i bagnetów stała się niesmacznym przeżytkiem. System w latach 80-tych był ekonomicznie niewydolny. Poziom życia w porównaniu do społeczeństw zachodnich bardzo niski. Za niski również w stosunku do Waszych osobistych aspiracji. Sytuacja społeczna groziła kolejnymi konfliktami i strajkami. Po co wyprowadzać wojska czy wprowadzać państwo policyjne, skoro rzeczywistość można kontrolować pokojowo za pośrednictwem kapitału, tym razem pisanego małą literą?

W szczególności mówię tu o narzędziach kapitałowych, zwanych powszechnie związkami spółek, holdingami, koncernami czy grupami operacyjnymi. O dużych firmach, kontrolujących (poprzez np. pakiety akcji) spółki-córki. Pierwsze poważne grupy kapitałowe powstały na świecie stosunkowo późno, pod koniec XIX wieku, ale w rozumieniu współczesnym dopiero w II połowie wieku XX. Nawiasem mówiąc, pojawiła się wtedy również możliwość obserwowania wpływu tych grup na świat polityki.

Czynię tę uwagę, ale jestem przekonany, że Pan i Partnerzy poświęciliście wiele czasu na wnikliwą analizę tych mechanizmów – z perspektywy, rzecz jasna, zagranicznej. Tym przecież zajmowały się Wasze służby, zwłaszcza wywiad gospodarczy – choć wiedzę o normalnych, kapitalistycznych finansach czerpaliście również z rodzimego podwórka. W systemie socjalistycznym, mimo założeń gospodarki centralnie sterowanej, istniały przecież rozmaite zrzeszenia i spółdzielnie, będące namiastkami firm i korporacji. Pańscy Partnerzy mieli więc i czas i możliwość zarządzania takimi grupami (w warunkach cieplarnianych oczywiście). Zakładam, że tworzenie adekwatnych mechanizmów finansowych zajęło Wam stosunkowo niewiele czasu, dzięki czemu po Okrągłym Stole zabraliście się za działania konkretne, przynoszące namacalne zyski.

Z analizy największych 36 grup kapitałowych, tylko tych notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w 2006 roku, wynika, że większość z nich funkcjonowała przed Okrągłym Stołem jako przedsiębiorstwa państwowe. Po 1989 roku, w wyniku najróżniejszych operacji, przekształcały się one w rzeczone grupy kapitałowe. Z zestawień GUS za 2009 rok wynika też, jak potężną siłę gospodarczą mają te przedsiębiorstwa – w tymże roku zatrudniały one blisko 30% pracowników w Polsce i uzyskały ponad 50% dochodu wszystkich firm. Potęga! Prawdziwa władza! Oczywiście, z iloma z tych grup związani są Pańscy Partnerzy, nie można podać publicznie nie narażając się na przykre konsekwencje. Przecież wszystko jest zgodne z prawem.

Tu znów napomknę, że architekci okresu przemian nie dysponowali kapitałem finansowym, tylko intelektualnym. Stworzenie struktur władzy w oparciu o struktury gospodarcze i kapitał było istnym majstersztykiem ludzi posiadających wiedzę, odpowiednie informacje, częstokroć umiejętności menadżerskie i, przede wszystkim, wysoką inteligencję połączoną z wizjonerstwem. Stąpających wszakże twardo po ziemi i pozbawionych skrupułów moralnych.

1 2 3 4 5 6 7